Prognoza astrologiczna na listopad 2022. Co mówi horoskop?
Jak zwykle o tej porze roku Słońce w Skorpionie przypomina nam, że coś się kończy, coś odchodzi na zawsze. Pora zatem na refleksję i podsumowanie przeszłości, do czego nastraja kwadratura Słońca z Saturnem (9-13 listopada), ale także otwarcie się na to, co przyniesie przyszłość. A ta może być zaskakująca, bo Uran w opozycji do Słońca (7-11 listopada) wymusza zmiany. I to nie byle jakie, tylko tąpnięcia, po których nic już nie będzie jak wcześniej. Nieprzewidywalność stanie się codziennością w pierwszej połowie listopada.
Poczucie, że świat rozpada się na kawałki i na nic nie ma się wpływu, może wzbudzać smutek, a nawet wprawić w stan lekkiego odrętwienia. Będzie to jednak impuls do wyjścia poza schematy, wyzwolenia nowych, nieznanych wcześniej zdolności, inteligencji, dzięki którym poradzimy sobie w nieoczekiwanych sytuacjach. Zawdzięczać będziemy je Merkuremu, którego opozycja z Uranem (8-10 listopada) obudzi w nas możliwości i talenty. Dla Byków, Lwów i Wodników oznaczać może to początek niezwykłej podróży – niekoniecznie w przenośni.