Co to znaczy retrogradacja planety?
Każdy z nas prawdopodobnie słyszał o retrogradacji – termin ten stał się wyjątkowo popularny w mediach społecznościowych, zwłaszcza w ostatnich latach. Wywodzi się od łacińskiego określenia retrogradus, czyli „krok wstecz”. Retrogradacja ma miejsce wtedy, gdy z perspektywy obserwatora na Ziemi planeta zatrzymuje się na niebie, po czym zaczyna poruszać się wstecz. W rzeczywistości jest to iluzja optyczna. Planety przemieszczają się po swoich orbitach w tę samą stronę, ale z różnymi prędkościami. Raz Ziemia wyprzedza inną planetę, a raz ona Ziemię. Z naszej perspektywy wygląda to tak, jakby druga planeta się cofała.
Ten ruch planetarny zyskał złą sławę. Najczęściej – zresztą niesprawiedliwie – dotyczy ona retrogradacji Merkurego. Wszystkie planety widoczne z naszej perspektywy mają okresy retrogradacji, ale różnią się one długością i częstotliwością.
Przybliżam to zjawisko w odniesieniu do planet Układu Słonecznego. Opisuję, jak obecność planety w retrogradacji na kosmogramie może wpłynąć na ciebie i twoje życie. Ten ruch ciał niebieskich wcale nie jest równoznaczny z chaosem czy katastrofą. Pokazuję, jakie otwiera możliwości, a także co zrobić, aby czerpać z niego energię, zestroić się z nią oraz obrócić ją na swoją korzyść.
Merkury w retrogradacji: zagrożenie czy możliwość?
Retrogradacja Merkurego ma fatalną opinię, szczególnie w mediach społecznościowych. Temu zjawisku towarzyszy wysyp postów ze zbawiennymi radami w rodzaju: „Podczas retrogradacji Merkurego nie podpisuj żadnych umów ani nie podejmuj ważnych decyzji”.
Ponieważ Merkury patronuje komunikacji, jego ruch wsteczny powoduje zakłócenia w tej dziedzinie. Ponadto wiąże się z nieporozumieniami, problemami technicznymi czy usterkami elektronicznymi, a także z utrudnieniami w podróży. Odciąga też naszą uwagę od teraźniejszości ku przeszłości.
Retrogradacja Merkurego to bez wątpienia czas pełen wyzwań – jednak nie sprowadza się do szerzenia zamętu i chaosu. Jej energię można również spożytkować w dobrym celu. Kieruje nasze myśli do wewnątrz, co sprzyja refleksji, spojrzeniu w głąb siebie i pracy nad samoświadomością. Jako ruch wsteczny retrogradacja Merkurego koncentruje się na przeszłości. To dobra okazja, by wrócić do zarzuconych i niedokończonych projektów, zwłaszcza tych, które wiążą się z pisaniem, czytaniem, poszukiwaniem informacji czy prowadzeniem badań. Umożliwia spojrzenie na pewne sprawy z dystansu, ocenienie ich świeżym okiem i odrzucenie tego, co już nam nie służy. Znak zodiaku, w którym mieści się retrogradacja, sygnalizuje, na jaką sferę życia będzie mieć ona największy wpływ i na czym należy się skupić, aby zrobić z niej właściwy użytek.
Retrogradacja Merkurego zmusza nas, by nieco zwolnić tempo. Sprzyja odnowieniu kontaktów z dawno niewidzianymi przyjaciółmi, spędzaniu czasu z rodziną i partnerem.
Jeśli tak jak ja urodziłaś się w trakcie retrogradacji Merkurego, będziesz odbierać to zjawisko inaczej niż osoby, w których przypadku nie miało ono miejsca. Ponieważ Merkury rządzi procesami myślowymi, może się okazać, że masz wyjątkowo bystry umysł, ale często przebywasz we własnym świecie, co niekiedy powoduje trudności w komunikacji z innymi. Jeśli na twoim kosmogramie Merkury jest w retrogradacji, poświęć trochę czasu na lepsze poznanie swojego znaku zodiaku i żywiołu. Pomogą ci zrozumieć twój sposób myślenia.
Retrogradacja innych planet
Wszystkie planety wchodzą niekiedy w retrogradację, choć jej częstotliwość i długość są różne. Retrogradacja kojarzy się z uwstecznianiem i hamującą lub niszczącą energią, ale nie wiąże się wyłącznie z chaosem oraz negatywnymi zjawiskami. Jeśli masz na kosmogramie jakąś planetę w retrogradacji, prawdopodobnie jej oddziaływanie będzie zaznaczać się w twoim życiu bardziej intensywnie.
Wenus w retrogradacji
- częstotliwość: co 18 miesięcy
- długość: 40 dni
Wenus – planeta miłości i piękna – w retrogradacji ujawnia słabe strony związków. Może przywoływać przedawnione problemy, w tym te, które uważaliśmy za rozwiązane. Sprzyja występowaniu nieporozumień. Pod jej wpływem podejmujemy spontaniczne decyzje co do zmiany wyglądu, których potem żałujemy. Retrogradacja Wenus pozwala na bliższe przyjrzenie się naszym relacjom i przepracowanie obecnych w nich komplikacji. To okazja do skupienia się na tym, co w życiu ważne, oraz podreperowania poczucia własnej wartości.
Mars w retrogradacji
- częstotliwość: co 2 lata
- długość: 55–80 dni
Retrogradacja Marsa wpływa hamująco na motywację. Tracimy wiarę, że uda nam się doprowadzić sprawy do końca. Mamy wrażenie, że utknęliśmy w martwym punkcie. Opóźnienia i zastoje pojawiają się w różnych obszarach życia. Mars to planeta wojny, dlatego jego retrogradacja zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia konfliktów. Można skorzystać z tej stagnacji, by zwolnić tempo, zwłaszcza jeśli ostatnio się przepracowywaliśmy. Dobrze jest poświęcić ten czas na zaplanowanie dalszych kroków. Zastanowić się, jak będziemy dążyć do urzeczywistnienia swoich zamierzeń, kiedy Mars znów ruszy naprzód.
Jowisz w retrogradacji
- częstotliwość: raz na rok
- długość: 120 dni
Retrogradacja Jowisza – planety związanej z ekspansją – kieruje naszą uwagę do wewnątrz i zachęca do introspekcji. To najlżejsza z planetarnych retrogradacji. Możemy wydawać się przytłumieni, rozkojarzeni i nieco odlegli. Niektóre sprawy będą się opóźniać lub toczyć wolniej, a czasem zmierzać do celu okrężną drogą. Warto wykorzystać introspekcyjną energię retrogradacji Jowisza, aby się wyciszyć i zadbać o wewnętrzny rozwój. To dobry moment na przemyślenie kierunku, w którym podążamy, i tego, czy pokrywa się on ze ścieżką doskonalenia naszego „ja”.
Saturn w retrogradacji
- częstotliwość: raz na rok
- długość: 140 dni
Ponieważ Saturn jest planetą dyscypliny i karmy, wiąże się z restrykcjami oraz ograniczeniami. Może ujawnić karmiczne długi wymagające spłacenia lub karmiczne lekcje, które należy przyswoić. W retrogradacji skłania do wracania pamięcią do przeszłości i dopełnienia zaniedbanych obowiązków. Retrogradacja Saturna to dobry czas na podsumowanie minionego roku (od poprzedniego wystąpienia tego zjawiska) i zastanowienie się, nad czym musimy jeszcze popracować. Warto przy tej okazji zaplanować, jak rozwiązać problemy i osiągnąć cele, zwłaszcza te dotyczące kariery.
Uran w retrogradacji
- częstotliwość: raz na rok
- długość: 150 dni
Uran słynie z nieregularnej, nieprzewidywalnej i zmiennej energii, lecz kiedy jest w retrogradacji, jego energia jest spokojniejsza i bardziej ustabilizowana. Zachęca do skupienia się na swoim wnętrzu i jego przemianie, ale czasami funduje nam gwałtowne przebudzenie. Retrogradacja Urana pomaga spojrzeć na sprawy z innej perspektywy. Dzięki temu możemy żyć w sposób bardziej autentyczny. To okres wzmocnionej kreatywności, a także dobry moment na zrobienie bilansu minionego roku (od poprzedniej retrogradacji Urana).
Neptun w retrogradacji
- częstotliwość: raz na rok
- długość: 155 dni
Jako planeta iluzji Neptun często zniekształca rzeczywistość, jednak w retrogradacji umożliwia widzenie spraw takimi, jakie są. To sprawia, że przestajemy ignorować bolesną prawdę oraz okłamywać siebie i możemy nadać rzeczywistości głębsze znaczenie. Podczas retrogradacji Neptun – planeta duchowości – ułatwia nawiązanie kontaktu z własną duszą i odkrycie, jacy naprawdę jesteśmy. To najlepszy moment na słuchanie intuicji, rozwijanie kreatywności oraz duchowości.
Pluton w retrogradacji
- częstotliwość: raz na rok
- długość: 155 dni
Kiedy planeta śmierci, odrodzenia, kontroli i destrukcji jest w retrogradacji, skłania do spojrzenia w głąb siebie oraz stawienia czoła swoim cieniom. Sprzyja wędrówkom w sferę podświadomości i przyglądaniu się tematom uważanym za tabu. Pluton w retrogradacji pokazuje, co już nam nie służy i jakie obszary życia wymagają transformacji. Zmierza do tego, byśmy niczym feniks spłonęli i odrodzili się z popiołów.
Retrogradacja a faza cienia
Retrogradacja to pozorny ruch wsteczny planety po orbicie obserwowany z Ziemi. Przez pewien czas zarówno przed retrogradacją, jak i po niej planeta znajduje się w okresie przejściowym, zwanym fazą cienia. Możliwe, że ten termin jest ci znany z mediów społecznościowych w odniesieniu do retrogradacji Merkurego, ale tak naprawdę wszystkie planety wchodzą w fazę cienia. Może ona trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Przed wejściem w retrogradację planeta porusza się naprzód, następnie zwalnia, a wreszcie zatrzymuje (preretrogradacyjna faza cienia). Później wchodzi w retrogradację, a na końcu tej fazy znów się zatrzymuje przed przyspieszeniem do prędkości preretrogradacyjnej. Okres, w którym planeta zwiększa prędkość przed powrotem do ruchu właściwego (naprzód), nazywa się postretrogradacyjną fazą cienia.
Stacja to czas, kiedy planeta z pozoru stoi przed dostosowaniem prędkości i ruszeniem wstecz. Okres preretrogradacji często jest bardzo intensywny i stresujący, ponieważ planeta przygotowuje się do ruchu wstecznego. Sposób, w jaki się to objawia, zależy od samej planety oraz znaku zodiaku i domu astrologicznego, w których odbywa się jej retrogradacja. Kiedy planeta wraca do ruchu właściwego, wpływ retrogradacji nie urywa się natychmiast, ale ustępuje stopniowo – utrzymuje się jeszcze przez kolejne tygodnie, podczas których planeta przyspieszana swojej orbicie.
Retrogradacja i fazy cienia są odczuwane zdecydowanie bardziej intensywnie w przypadku planet wewnętrznych, czyli bliższych Ziemi, takich jak Merkury, Wenus i Mars. Intensywność doświadczania retrogradacji poszczególnych planet zewnętrznych – Jowisza, Saturna, Urana, Neptuna oraz Plutona – zmniejsza się, im bardziej są oddalone od Ziemi, ale i tak może nam dać popalić.
fot. shutterstock