Także Uran ma swój wojenny sens, symbolizuje bowiem militarne wynalazki. Znamienne jest, że bombę atomową nad Hiroszimą zdetonowano, gdy Uran stał w medium coeli i był dominującą planetą (Uranem i Plutonem nazwano też pierwiastki używane jako ładunek bomb jądrowych).
A kiedy poharatane armie tracą siły, wtedy znów wychodzą dyplomaci, aby na gruzach ustanowić nowy pokój, podpisać rozejmy i powołać międzynarodowe komisje. Obecnie Uran i Pluton ustawione są w kwadraturze: Pluton w Koziorożcu, Uran w Baranie, czyli we władzy Marsa.
I to pewnie jest astrologiczną przyczyną zamieszek i wojen głównie na Bliskim Wschodzie. Jednak Saturn jest złagodzony wpływem Jowisza. Dołącza się do niego okresowo silna Wenus. Siły pokoju powinny więc wziąć górę nad wojennym zacietrzewieniem.
fot.shutterstock.com