Wenus w Raku. Przestaniemy sie rozpraszać
Pobyt Wenus w Bliźniętach sprzyjał flirtom, rozrzutności finansowej, spotkaniom poza domem, jedzeniu na mieście... Jeśli ktoś zauważył, że zupełnie nietypowo dla siebie wdawał się w pogawędki w kolejkach w sklepie, żartował z sąsiadami, chętnie rozdawał nowopoznanym swój numer albo nakupił stertę tygodników, książek i subskrypcji, zamówił bilety na niezliczone wydarzenia, to znaczy, że udzieliła mu się energia Bliźniąt. Wszyscy staliśmy się na chwile powsinogami i flirciarzami, ale za chwile to się zmieni. Od 17 czerwca do 11 lipca Wenus będzie w znaku domowego, rodzinnego Raka.
Spektakularne przejście z Bliźniąt do Raka
Często się zdarza, że jeśli coś na niebie mija 0 stopień Raka, zostajemy w domach, odwołujemy spotkania, bo nic nam sie nie chce. Zaczyna się liczyć biologiczny konkret: czy jesteśmy wyspani i najedzeni. Niekiedy po prostu spędzamy dzień w piżamach. Tak się zdarza, kiedy Księżyc przechodzi do Raka z Bliźniąt, albo Słońce - kiedy zaczyna się lato i nagle z pięknej słonecznej pogody robi się ulewa. Tak samo może działać Wenus. Jeszcze będziemy gdzieś poumawiani, mieli plany, może spacer, może kino, może w końcu się spotkamy? - i nagle się odechce. Zostaniemy w domach.
Takie przejście jest tyleż dramatyczne, co chwilowe, krótkotrwałe, ale energia Wenus już się w Raku rozgości. Zamiast iść do kina, chętniej wybierzemy kanapę, kocyk i serial. Zamiast jeść na mieście, zechcemy sami gotować i karmić bliskich. Zamiast zakupów w centrum handlowym będziemy woleli działkę lub ogródek. Zachce nam się udekorować dom, wspominać przodków. I mieć jakąś bliską osobę dla siebie. Już nie szukać, nie rozglądać się, nie grymasić. Wszyscy poczujemy te potrzeby i klimat, ale wpływ Wenus najbardziej udzieli się Rakom i znakom z żywiołu wody oraz Bykom.
