Kocie przesądy na Dzień Kota
W wielu społeczeństwach wierzono, że pewnym sposobem na sprowadzenie na siebie nieszczęścia jest celowe skrzywdzenie kota. Stara opowieść żeglarzy ostrzega przed wyrzuceniem kota za burtę – takim postępowaniem wzburza się morza, wywołuje silny wiatr, a może nawet zatonięcie okrętu.
Oczywiście trzymanie kotów na pokładzie miało również praktyczny cel – utrzymywało populację szczurów na rozsądnym poziomie. W niektórych społecznościach uważa się, że gdyby rolnik zabił kota, jego bydło lub zwierzęta umarłyby. Inne legendy mówią, że zabicie kota zdziesiątkuje plony.
Chcesz mieć szczęśliwy dom? Otwórz jego drzwi zwierzętom.
W starożytnym Egipcie koty uważano za święte, a według greckiego historyka Diodora Siculusa, zabicie kota było tam karane śmiercią: „Ktokolwiek zabije kota w Egipcie, zostaje skazany na śmierć, bez względu na to, czy popełnił tę zbrodnię umyślnie, czy nie”.
Co czują koty? Dowiesz się w Dzień Kota
Koty potrafią na przykład przewidzieć pogodę. Jeśli kot przez cały dzień patrzy przez okno, niebawem nadejdzie deszcz. Według żeglarzy kichanie kota zwiastuje sztorm. Niektórzy uważają, że koty wyczuwają nie tylko pogodę, ale również... śmierć, a miauczący w nocy kot ostrzega o nadchodzącym nieszczęściu.
Kiedy odtrącasz łaszenie się kota, blokujesz energię, którą próbuje ci przekazać. W konsekwencji zwierze przestaje dzielić się z tobą swoją astralną siłą. Obecność kota w domu sprawi, że nie tylko pozbędziesz się negatywnych energii, ale ochroni cię przed przekleństwami i złym okiem.
Koty chronią także dom przed wejściem złych duchów oraz potrafią odpędzić negatywne energie, które znajdowały się w czterech ścianach, zanim zwierzę trafiło do danego domu. Dlatego też warto mieć kota, kiedy przeprowadzasz się do nowego mieszkania. Koty lubią przebywać w miejscach o silnej energii, na przykład tam, gdzie są cieki wodne, które bardzo niekorzystnie wpływają na zdrowie i samopoczucie ludzi.
Kup kota na szczęście
Chiński koleżka szczęścia - Maneki Neko, czyli znany wszystkim dalekowschodni kotek z monetą i dzwonkiem w jednej łapce, machający drugą. Właściwie to nie jest zwykłe machanie, ale przywoływanie wszystkiego, co dobre. Stawiając figurkę Maneki Neko w witrynie sklepu, przywołamy klientów z kasą, a w oknie domu – szczęście.
Jego działanie można wzmocnić, wybierając odpowiedni kolor kociaka: czerwony chroni przed chorobami i negatywną energią, złoty przynosi pieniądze, czarny odgradza od przemocy, a biały sprzyja rozwojowi duchowemu.
W Dzień Kota wsłuchaj się w moc mruczenia
Przekonani o jego leczniczych właściwościach byli już dawni lekarze weterynaryjni, a współcześni wszystko potwierdzili! Mruczenie kotów może nie tylko leczyć kości i tkanki miękkie, ale również zmniejszać objawy duszności. Badania Dr. Clintona Rubina dowiodły, że kości leczą się, gdy są poddawane dźwiękom o częstotliwości od 20 do 50 Hz – dokładnie tyle, ile wynosi mruczenie!
Elizabeth von Muggenthaler, naukowiec i specjalistka od bioakustyki, przeprowadziła badania, które wykazały, że koty, mrucząc dźwiękami o częstotliwości 50 Hz, pomagają w leczeniu uszkodzonych mięśni, ścięgien, więzadeł, stawów, gojeniu się ran, eliminowaniu zakażenia i obrzęku, łagodzeniu bólu. Do tego niosą ulgę w przewlekłej chorobie płuc!
Felinoterapia to gałąź zooterapii, która wykorzystuje koty w leczeniu schorzeń stawów i bólów mięśni. Uważa się, że najonizowana ujemnie kocie futerko neutralizuje naładowane dodatnio chore miejsca, niosąc ulgę. Dodatkowo, kot ogrzewa – temperatura jego ciałka wynosi 38 stopni, więc jego głaskanie przynosi ulgę trawionym reumatyzmem dłoniom.
Kot rozgania chmurne nastroje
Koty łagodzą objawy stresu, depresji, wyczerpania psychicznego. Lepiej niż hałaśliwe psy wspierają terapie dzieci z autyzmem oraz nadpobudliwością. Przebywanie w ich obecności koi nerwy, dlatego są pupilami w niektórych szpitalach psychiatrycznych.
Kot leczy słabe serce i wydłuża życie
Udomowienie kota może zmniejszyć ryzyko zawału serca lub innych chorób sercowo-naczyniowych o prawie 30 procent. Wykazano również, że właściciele kotów żyją około 5 lat dłużej niż osoby bez kocich towarzyszy. Nic, tylko przygarniać!
PD, AK
fot. shutterstock