2022 to rok trzech Dwójek. Co nam to wróży?
Czy nie zdarzyło Ci się, Czytelniku, zawiesić oko na cyfrowym zegarze, który pokazuje godzinę 11.11 albo 22.22 oraz inne wersje, typu 11.22 albo 22.11 itd.? Nawet najbardziej racjonalnie myślące, niewierzące w jakąkolwiek duchową rzeczywistość osoby, odczuwają jakąś fascynację czy poruszenie, gdy na zegarze pojawiają się takie cyfry. Takie odczucia będą towarzyszyć sześciu miliardom mieszkańców Ziemi, którzy będą zerkać na datę roku 2022. Ten ciąg cyfr u wielu z nich spowoduje drżenie, napięcie i ekscytację. Będzie to doświadczenie w większości nieświadome, ale symbole i archetypy są głęboko osadzone w psychice i w duszy, więc zapis tej daty będzie „coś” uruchamiał w naszych głowach.
Taki proces - połączenie pozornie odległego znaku z emocjonalnym przeżyciem - Carl Gustav Jung nazwał synchronicznością. Jednym z jej przejawów jest fascynacja szczególnymi znakami, jakimi są liczby, co twórczo eksploatuje numerologia, ale astrologia również. Ezoteryczne nauki mówią, że liczba to energia, albo co najmniej jej manifestacja lub symbol. Jakie więc symbole i energie niesie rok 2022?
Numerologia i kabała
W redukcji kabalistycznej zapis daty składa się z trzech dwójek. Ostatni raz, gdy w dacie pojawiły się wyłącznie trzy takie same liczby, miała miejsce w roku 999. Działy się wtedy rzeczy bardzo dziwne. Na szczęście Europejczycy nie używali jeszcze liczb arabskich, bo ujrzeliby odwróconą liczbę wielkiej bestii z Apokalipsy św. Jana, a strach przed diabłem, piekłem i Armagedonem był w średniowieczu przeogromny.