Horoskop partnerski - jaki znak pasuje do Ryb?
Baran i Ryby: dopasowanie
To spotkanie pomiędzy pierwszym i ostatnim znakiem zodiaku. Tak więc poniekąd są „sąsiadami”, dzielą się tą samą planetą i cenią sobie wzajemne zrozumienie. Ogień Barana płonie z impetem i niezwykłym wigorem, ale czuła i wrażliwa Ryba uważa te zaloty za zbyt pośpieszne, pozbawione taktu i finezji. Dynamizm Barana wyraża się przede wszystkim w działaniu; jego świat jest konkretny i zdefiniowany [to białe, a to czarne], do problemów podchodzi jak do przeszkody, którą trzeba natychmiast sforsować.
Ryba zaś porusza się powoli, dla niej wszystko jest płynne, co chwila pojawia się nowa możliwość. Waha się bez przerwy, którą z nich wybrać [a wybierać bardzo nie lubi], woli dać się ponieść fatalizmowi wydarzeń.
Tak więc ich światy zupełnie różnią się od siebie. W najlepszym wypadku może tu zadziałać alchemia i wtedy oboje mogą sobie dać to, czego temu drugiemu brakuje: Ryba może nabrać pewności siebie i odwagi w trudnych momentach życia, a Baran ma szansę nauczyć się powściągliwości i wyzbyć się agresji. Ich wspólna przygoda może być pasjonująca, jednak w miarę upływu czasu różnice staną się trudne do pokonania. Wrażliwość Barana pozostawia wiele do życzenia, dlatego trudno mu zrozumieć delikatną finezję Ryby. I nawet jeśli bardzo się kochają, nie potrafią do końca zrozumieć partnera i pozostają dla siebie trochę obcy.
Baranowi na ogół to nie przeszkadza, bo najczęściej nawet nie dostrzega tego problemu [zwłaszcza mężczyzna], ale Ryba bardzo cierpi, bo pragnie stanowić z ukochaną osobą integralną całość. Jeśli w szeroko pojętym zodiaku Baran nie ma jakiejś planety związanej z Wodą, która mogłaby mu pomóc, Ryba w końcu się zniechęci i poszuka szczęścia w innych ramionach. Czasem to zawiedziony i rozżalony Baran poszuka sobie pierwszy nowego partnera.
Byk i Ryby: dopasowanie
To związek, która posiada wiele pięknych możliwości, ale każde z partnerów będzie musiało włożyć dużo wysiłku by dotrzeć wspólnie do spokojnej przystani. Ich planety [Neptun i Jowisz dla Ryb, Wenus dla Byka] mają wspólne wibracje, co bardzo pomaga w osiągnięciu harmonii, co dla obydwojga jest bardzo ważne. Nie szukają powodów do konfliktów i jak ognia unikają konfrontacji, kochają piękne przedmioty i komfort. Są zdeklarowanymi hedonistami, odnajdują się nawet w dziedzinie wrażliwości, co jest naprawdę ogromnym atutem. Lubią zatracić się w emocjach erotycznych i czułościach, zwłaszcza kiedy zdecydują się na wspólne życie.
Dzieli ich natomiast spojrzenie na otaczającą rzeczywistość: Byk jest realistą i nie traci czasu na zbędne marzenia, wyznacza sobie konkretny cel i dąży do niego z żelazną konsekwencją. A Ryba źle się czuje w realnym świecie, przeraża ją otaczająca rzeczywistość, dlatego woli snuć różne fantazje, bo one pozwalają jej lepiej znieść stres. Początkowo widzi w Byku idealnego partnera, który potrafi rozwiązać za nią najrozmaitsze problemy i zajmie się praktyczną stroną życia. A Byk chętnie podejmie się tego zadania, widząc że Ryba kocha naprawdę głęboko i szczerze, a także potrafi współpracować. Ryzyko takiego związku polega n tym, że prędzej czy później Ryba poczuje się więźniem układu o dokładnie wyznaczonych granicach i zacznie jej także doskwierać zazdrość partnera. Natomiast Byk, zagorzały domator i realista, nie potrafi zrozumieć rozterek i tęsknot partnera.
Ryba źle znosi brak emocji i pewną oschłość Byka. Dlatego może pojawić się w tym związku brak harmonii i wtedy trzeba liczyć na pomoc Neptuna. Jeśli natomiast jej zabraknie, Ryba zacznie odczuwać niedosyt uczuciowy i duchowy i trudno jej będzie dojść do porozumienia z prozaicznym Bykiem.
Bliźnięta i Ryby: dopasowanie
Woda [Ryby] i Powietrze [Bliźnięta] nie są zbyt zgodnymi elementami, zwłaszcza gdy dotyczy to związku dwóch ruchliwych i „płynnych” znaków, które poszukują jakiegoś solidnego punktu oparcia, bo same są bardzo niestabilne. Na początku mogą się sobą zainteresować, podoba się im wzajemna wymiana poglądów i poczucie humoru. Okres uwodzenia może być niezwykle zabawny i sympatyczny, a także pełen emocji. Jednak szybko okaże się, że różnice charakterów są zbyt głębokie, żeby stworzyć solidną, stabilną relację. Rozmarzony sentymentalizm Ryb cierpi z powodu pewnej sztuczności Bliźniąt, którym obcy jest idealizm uczuciowy. Poza tym Bliźniakowi przeszkadzają więzy i liczne ograniczenia, które uwielbia ustanawiać Ryba, nawet w całkiem udanej sferze erotycznej.
Bliźnięta są zażenowane nadmiarem „rybiego” patosu, dlatego często w jego zachowaniu pojawia się sarkazm. Ryba nie waha się wtedy okazywać swego niezadowolenia, pokazuje jak bardzo jest nieszczęśliwa – a partner zamiast zrozumieć jej uczucia, potrafi obrócić je w żart lub wręcz je wykpić. Bliźniak nie jest wcale gotowy do zapewnienia Rybie stabilizacji i miłości do grobowej deski, a ona właśnie tego potrzebuje najbardziej. Ryba także bywa bardzo niestała, wiele zależy od jej humoru w danej chwili; w trudnych momentach zamykają się w swoim wyimaginowanym świecie, unikając za wszelką cenę konfrontacji czy rzeczowej dyskusji.
W tych ciągłych wahaniach obojga partnerów łatwo jest stracić punkt orientacji. Poza tym żadne z nich nie jest przykładem wierności: dla Bliźniaka zdrada jest czymś w rodzaju gry; Ryba zdradza wtedy, kiedy aktualny związek nie daje jej pełnej satysfakcji. Dlatego taka relacja nie daje szans na długie przetrwanie.
Rak i Ryby: dopasowanie
Między tymi dwoma znakami Wody istnieje instynktowna nić porozumienia, która dość prędko może doprowadzić je do prawdziwej miłosnej ekstazy. Żyją w bardzo podobnych do siebie światach, pełnych marzeń i fantazji, w których chronią się przed realizmem „prawdziwego” życia. To właśnie emocje zbliżają ich do siebie, zaczynają tworzyć związek oparty na uczuciach. I chociaż obydwoje są chimeryczni i kapryśni, rozumieją się doskonale, posiadają szósty zmysł, który pozwala im porozumiewać się bez słów, niemal telepatycznie. Potrafią bez problemu odgadywać oczekiwania partnera, tworzą perfekcyjną symbiozę, wymieniają czułości, a ich miłość jest bardzo głęboka. Zmysły grają w tym związku ważną rolę a wzajemne oczekiwania są prawie identyczne.
Łączy ich wspólnota dusz i ciał. Pan Rak, który szuka w partnerce matczynych cech [pomoc w rozterkach, ukojenie w bólu], szybko rozumie, że Pani Bliźniak jest partnerką bliską ideału, potrafiącą poświęcić się wręcz bezgranicznie. A jej właśnie potrzeba kogoś, kim mogłaby się zaopiekować i dla kogo byłaby kimś niezastąpionym. Niczego bowiem bardziej nie pragnie niż poświęcenia się czułemu mężczyźnie, który potrafi wysłuchać i zrozumieć jej niepokoje, rozterki i komu można powierzyć najskrytsze marzenia. Niestały Pan Ryba odnajdzie w Pani Rak osobę, która stworzy mu przyjazną, bezpieczną przystań i potrafi ukoić niepokoje, nie będzie więc szukał pocieszenia gdzie indziej, skoro ma wszystko we własnym domu.
Problemy mogą pojawić się w prozie codziennego życia, bo żadne z nich nie posiada zmysłu praktycznego, bujają w obłokach i starają się nie dostrzegać narastającego chaosu. Jednak nawet to nie jest w stanie zaszkodzić temu niezwykłemu związkowi.
Lew i Ryby: dopasowanie
Te dwa znaki naprawdę nie mają ze sobą nic wspólnego. Dlatego taki związek należy do rzadkości, chyba że inne planety wpłyną pozytywnie na ich wspólne relacje. Może się zdarzyć, że Pan Lew może zainteresować się delikatnym i pełnym uczuć wdziękiem Pani Ryby, a ona ulegnie urokowi, sądząc, że znalazła prawdziwy punkt oparcia.
Na Panią Lew może podziałać tęskne, romantyczne spojrzenie Pana Ryby i pomyśli, że zdobędzie go na własność. Jednak na stały związek nie ma raczej szans, bo szybko okaże się jak wielka jest między nimi różnica charakterów, temperamentów i oczekiwań. Lew lubi bywać, błyszczeć, uwielbia towarzystwo, roztacza swój urok i pławi się w próżności. Niepewność, nieśmiałość i niezdecydowanie Ryby szybko zaczyna go irytować i nie jest w stanie całkowicie im zaufać. A Ryba też czuje się niepewnie w takim towarzystwie, jej rozterki egzystencjalne nie znajdują zrozumienia, razi ją zamiłowanie do luksusu i blichtru i nadopiekuńczość. Nie lubi czuć się za nią wdzięczna i jeśli początkowo ulega sile Lwa i godzi się z jego dominacją, to szybko zaczyna się czuć jak w klatce, niepotrzebna, niezrozumiana, a więc – nieszczęśliwa.