Pani Baran
nadopiekuńcza dręczycielka
„Rusz się, chodź na basen, pobiegamy, pojeździmy na rowerach” – motywujesz go z miłości, bo troszczysz się o niego, chcesz, by był zdrowy i sprawny. A on, niewdzięcznik, tego nie docenia. Jeszcze śmie marudzić, że się nad nim znęcasz. Droga Baranico, chcesz okazać miłość, daj mu pospać dłużej, przynajmniej w weekend.
Pani Byk
on nie tucznik!
Jajecznica na boczku, łosoś pieczony na kostce masła, trzecia dokładka schabowego. On zaraz pęknie. Podejrzewa nawet, że... chcesz go zabić. Cholesterolu ma już dużo. Po deserze czas na strawę dla ducha. Trzygodzinny koncert w filharmonii. Jeśli nie chcesz, by twój miś podczas niego chrapał, dbaj o niego trochę mniej obficie.
Pani Bliźnięta
śledcza z miłości
Wiadomo, że skoro kochasz, to interesujesz się jego sprawami. Co u niego, co myśli, co dziś robił – dopytywanie się jest przecież wyrazem troski. Ale facet czasem wolałby wspólnie pomilczeć, pooglądać telewizję albo zachód słońca. Tudzież zdrzemnąć się, gdy wraca zmęczony po pracy. Ostatnie, o czym marzy, to półtoragodzinne przesłuchanie.
Pani Rak
uczuciowe zaniedbanie
Przytulny dom oraz gromadka dzieci to dla ciebie wyraz miłości do niego. Najchętniej byś go w nim zamknęła. Ktoś musi pracować, niech więc to będzie on. Z miłości dbasz o jego dzieci, lecz nie widzisz, że on czuje się zaniedbywany. Bo między zmianą pieluch a odrabianiem lekcji nie masz już sił i czasu dla niego.
Pani Lew
tylko ja jestem ważna
Okazujesz miłość facetowi, dbając… o siebie. To dla niego chodzisz do spa i do kosmetyczki, dla niego kupujesz sobie nowe ciuchy i powiększasz biust. Naprawdę wierzysz, że robisz to, by on cieszył się, że ma tak piękną żonę, której wszyscy mu zazdroszczą. Tymczasem on wolałby, byś zauważyła czasem także jego… I zainteresowała się po prostu nim.
Pani Panna
nie daje mu normalnie żyć
Troszczysz się o jego zdrowie, bo kochasz. Na urodziny dajesz pakiet badań profilaktycznych, wysyłasz go na szczepienia, do dentysty, urologa. Co dzień mierzysz mu ciśnienie i cukier, liczysz kalorie. A on, udręczony, i tak potajemnie idzie na fast fooda. Odpuść mu i cieszcie się życiem.
Pani Waga
potakiwaczka
Uważasz, że skoro kochasz, to zawsze musisz się z nim zgadzać. Broń Boże się spierać, kwestionować jego rację. Toż to oznaka nielojalności! A ty jesteś lojalna. Ale nie na tym polega partnerstwo. Facet chciałby o czymkolwiek pogadać, wymienić poglądy, a nie tylko, jak w studni, słyszeć własne echo.
Pani Skorpion
akrobatka seksualna
Miłość okazujesz w łóżku. I wszędzie, gdzie uprawiasz z nim seks. Gdyby to był jeszcze zwykły seks, facet pewnie by nie narzekał. Ale to akrobacje rodem z „Kamasutry” i bardzo niegrzecznych filmów. Że skoro on je ogląda, to o tym marzy? Cóż, niekoniecznie. Byłby pewnie szczęśliwszy, gdyby zamiast kolejnej wymyślnej pozycji dostał trochę czułości.
Pani Strzelec
fundatorka odlotów
Dbasz, by się nie nudził. Zabierasz go na koniec świata, wykupujesz kurs spadochronowy i jazdy na motorze. Facet musi mieć przecież swoją pasję, jakieś hobby. Byle nie to nudne przycinanie żywopłotu, sklejanie modeli czy hodowla patyczaków. Tymczasem to właśnie może być szczyt emocji, których on potrzebuje.
Pani Koziorożec
załatwiaczka kariery
Uważasz, że twoim obowiązkiem i dowodem uczuć jest pomagać mu w pracy. Pchasz go do awansów i za jego plecami załatwiasz karierę. Wysyłasz CV, umawiasz na rozmowy, ze służbowego maila piszesz w jego imieniu żądanie o podwyżkę. Bierzesz na siebie sprawy urzędowe i techniczne. Tylko dlaczego on czuje się kompletnie nieprzydatny i niemęski? Pozwól mu nosić spodnie.
Pani Wodnik
nic na siłę!
To, że nie rzuciłaś go po tygodniu, już jest dowodem miłości. I jeśli wychodzisz za niego, przyjmujesz jego nazwisko, przychodzisz na niedzielne obiadki do teściowej, zamiast pójść ze znajomymi, oznacza, że oddałaś mu całe serce. Trudno wymagać od Wodniczki większego poświęcenia. Dla niego to jednak zupełnie naturalne, więc nie męcz się, dogadzając mu, tylko bądź sobą.
Pani Ryba
zagłaszcze na śmierć
Gdy wraca do domu, podajesz mu kapcie, masujesz stopy, zaparzasz herbatę. O nic nie pytasz, niczego nie żądasz, chodzisz na palcach i spełniasz wszystkie życzenia. A wyglądasz na zaniedbaną i zmęczoną, bo przecież służąc mu, nie masz czasu dla siebie. I on traci jakiekolwiek zainteresowanie tobą, o szacunku nie wspominając.
fot. Zolotarevs/shutterstock