Zodiak za kółkiem - jakim jesteś kierowcą?
Baran
Jego upór daje o sobie znać także za kierownicą. Nie spocznie, póki nie wyprzedzi wszystkich na autostradzie, w mieście zaś bez przerwy wymusza pierwszeństwo i spokojnie przejeżdża skrzyżowania na czerwonym świetle. Jeździ względnie i ryzykownie, ale trzeba przyznać, że bardzo rzadko zdarzają mu się stłuczki.
Byk
Nic nie jest go w stanie wyprowadzić z równowagi. Ze stoickim spokojem znosi niedzielnych kierowców i piratów drogowych. Dopiero wyraźne pogwałcenie przepisów wywołuje jego komentarze, nie pozbawione skrywanej wściekłości oraz chęć odwetu, którą w końcu powstrzymuje. Nie warto przecież tracić nerwów...
Bliźnięta
Typowy kierowca z głową. Dokładnie zaplanuje trasę, zanim jeszcze w siądzie do samochodu. Zawsze zapina pasy i troszczy się o wygodę pasażerów. Nigdy nie wdaje się w bezsensowne jego zdaniem pościgi, sunie grzecznie prawym pasem, a i tak wszędzie trafia na czas.
Rak
Samochód to dla niego przede wszystkim zabawka. Czy ma lat 20, czy 60 nieodmiennie cieszy go dodawanie gazu, manewrowanie kierownicą i naciskanie hamulca tak, by piszczały koła. Uwielbia rywalizację i nie miałby absolutnie nic przeciw temu, by samochody miała wielkie gumowe zderzaki – zupełnie jak w wesołym miasteczku.
Lew
W każdej dziedzinie stara się być mistrzem. Latami więc doskonali swe umiejętności, chodzi na kursy i płaci składki w automobilklubie. Potem z wyższością spogląda na innych „tzw. kierowców” i z właściwą sobie złośliwością wytyka im najdrobniejsze nawet błędy.
Panna
Jej dewizą jest ostrożność. Gdyby mogła, najchętniej w ogóle nie siadałaby za kierownicą w obawie popełnienia jakiegokolwiek błędu - nawet kończącego się urwaniem lusterka przy parkowaniu. Gdy wsiada do samochodu, jej przerażenie z miejsca udziela się pasażerom, którzy natychmiast zamykają oczy, połknąwszy wcześniej sporą dawkę relanium.
Waga
Pokojowo usposobiona Waga nie poszukuje za kierownicą rywalizacji ani wrażeń. Jeździ pewnie, ale przede wszystkim myśli o innych. Często więc ustępuje innym, bo cieszą ją wdzięczne uśmiechy innych kierowców, szczególnie płci odmiennej.
Skorpion
całkowite przeciwieństwo Wagi. Ulica to dla niego pole walki, a każdy samochód lub pieszy to wróg, którego należy pokonać albo przynajmniej przechytrzyć. Zawsze musi być pierwszy. Za kółkiem klnie jak szewc, dlatego lepiej nie dawać mu pod opiekę dzieci. Najlepiej czułby się na torze wyścigowym Formuły 1, oczywiście jako zwycięzca.
Strzelec
Nie potrafi skupić się na prowadzeniu dłużej niż 15 minut. Potem jazda zaczyna go śmiertelnie nudzić. Najchętniej wysiadłby już z tej puszki sardynek, a tu akurat korek. Buja więc myślami w obłokach, a zewsząd na niego trąbią. Budzi się więc, rusza z kopyta i... trach! Stłuczka gotowa.
Koziorożec
Samochód to dla niego wyłącznie środek, przy pomocy którego może o wiele szybciej znaleźć się u celu. Potrafi jednak stać się agresywny, jeśli ktoś mu to utrudnia. Biada wtedy wszystkim niedzielnym kierowcom oraz rowerzystom - Koziorożec redukuje bieg, dociska pedał i odpala demona prędkości.
Wodnik
Najbardziej towarzyski ze wszystkich kierowców. Chętnie zabiera pasażerów, bo ma wtedy okazję do interesującej pogawędki. Zazwyczaj jeździ bardzo ostrożnie, ale lepiej zadbać o to, żeby miał radio w samochodzie, bo na dłuższych trasach potrafi się rozmarzyć, zapominając o tym, gdzie jest i co robi. A wtedy nietrudno o wypadek.
Ryby
Zwykle niezdecydowane i zapominalskie, również w samochodzie wykonują wszystkie manewry w ostatniej chwili, narażając się na pogróżki ze strony innych kierowców oraz mandaty. Potrafią bowiem jechać przez pół miasta z włączonym migaczem, a w nocy beztrosko oślepiają jadących z przeciwka długimi światłami. I tylko przez nieuwagę jadą 120 km/h, gdy właśnie było ograniczenie do siedemdziesiątki. Są prawdziwym postrachem szos, więc lepiej schodzić im z drogi.