Rytuał miłosny na nów w Raku. Otwórz się na uczucie dzięki 5 prostym zasadom
Nów Księżyca w Raku (29.06) pomoże ci spojrzeć na siebie z nowej perspektywy i pozbyć się tego, co stare. Nabierzesz wiatru w żagle i kto wie, może wreszcie spotkasz miłość swojego życia?
Księżyc w Raku przywołuje żywioł wody. To świetny czas, żeby pracować z wodą i oczyszczać się nią. Zanim dasz nura do wody, zastosuj pięć prostych zasad, żeby otworzyć się na miłość.
Intuicja zamiast ego
Niestety to przez ego cierpisz najczęściej. Wydaje ci się, że to jest miłość twojego życia i bez niej nic nie będzie już takie samo. Cierpisz, przeżywasz, analizujesz to niepowodzenie z przyjaciółmi. Czy jednak nie masz wrażenia, że trochę się nad sobą użalasz, a co gorsza sytuacja wcale się od tego nie polepsza. Warto w tym miejscu zadać sobie pytanie: czy rzeczywiście jesteś gotowy na miłość, bo może tak naprawdę się boisz i bezpieczniej jest cierpieć z powodu jej braku niż zaryzykować i się na nią otworzyć. Może więc dlatego celujesz w żabę zamiast wybrać księcia?
Przestań gonić króliczka
U nas ten syndrom znany jest jako „żuraw i czapla”. On jest zainteresowany, to ona nie zwraca uwagi. Ona pisze do niego każdego dnia, on ją ignoruje i tak w kółko. Jak to zmienić? Bardzo prosto. Wystarczy żyć zgodnie z zasadą: idę tam, gdzie jestem mile widziany i nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. Czujesz, że ktoś nie ma otwartości na ciebie: nie odzywa się, a jeśli już to jego odpowiedzi są zdawkowe i raczej świadczą o jego dobrym wychowaniu, niż o realnym zainteresowaniu, odpuść sobie. Przestań się łudzić, że on nie pisze, bo zgubił twój numer telefonu albo zabłądził w lesie.
Zachowaj czujność i żyj w tu i teraz
Pprzyjaciółka z pewnością wyłożyła ci szczegóły dotyczące schematu, według którego postępują faceci. Oczywiście oni widzą podobne wzorce zachowań. Fajnie jest mieć świadomość tego, co jak działa, ale w kwestiach damsko-męskich najlepiej działa spontaniczność i jeśli masz ochotę zaprosić go na kawę – śmiało. Nic nie tracisz, a właściwie zyskujesz, bo sprawdzisz, czy on jest zainteresowany czy nie. Poza tym kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Takie rzeczy rób tylko jeśli to czujesz, nigdy pod presją, a już na pewno za namową przyjaciela.
Żyj bez etykietek
Przestań planować i zakładać, że to ten jedyny albo ta jedyna. Zawsze, kiedy przylepiasz człowiekowi etykietkę „kandydat na męża”, „relacja bez zobowiązań” ograniczasz sobie możliwości. Wydaje ci się, że wiesz lepiej zwłaszcza, że nasłuchałeś się dobrych rad i masz wszystko poukładane. Życie toczy się swoim rytmem i zaskoczy cię, jeśli tylko mu na to pozwolisz. Zamiast wyobrażać sobie to, do czego prowadzi ta kawa: pomyśl: ale fajne spotkanie. A jeśli dostaniesz zaproszenie na obiad lub spacer, nie zastanawiaj się nad tym, czy to randka.