Pierwszy marsz Gay Pride w historii przeszedł 28 czerwca 1970 roku w rocznicę tamtych wydarzeń. Wtedy też Brenda Howard, znana jako Pride Mother, wymyśliła trwającą tydzień serię imprez wokół Parady, które do dziś odbywają się na całym świecie w czerwcu. W artykule przeczytasz:
- History of Pride. Zaczęło się w USA
- Miesiąc Dumy jest hołdem dla Stonewall
- Pride Month. W czerwcu 1969 Uran wszedł w znak Wagi
- Miesiąc dumy LGBT. Marsze i parady równości to nie wszystko
- Astrologu, bądź na bieżąco!
- Astrologia pod tęczową flagą
History of Pride. Zaczęło się w USA
Po traumie IIWŚ w Ameryce zapanowała nostalgia za „starymi dobrymi czasami”. W atmosferze antykomunistycznej paranoi senator MacCarthy stworzył katalog grup społecznych podejrzanych o wywrotowość albo podatność na szantaż. Geje i lesbijki trafili na czarną listę: zwalniano ich z pracy, nękano, nie obsługiwano w sklepach i barach, a w 1952 Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne dodało homoseksualizm do podręcznika diagnostycznego DSM jako zaburzenie psychiczne.
W klimacie polowania na czarownice pojawiały się nieliczne aktywistyczne „organizacje homofilskie”, ale były grzeczne, wywodziły się z kręgów białych, uprzywilejowanych i zamożnych, a ich skromne demonstracje miały pokazać, że niczym się nie różnią od reszty. Aktywiści wyglądali tak, jakby chcieli pracować w rządzie USA i rzeczywiście wielu z nich chciało.
Na protestach i demonstracjach panowie szli pod krawatami, panie w spódnicach i nikt nie trzymał się za ręce. Rewolucja obyczajowa i kontrkultura koniunkcji Urana z Plutonem nie objęły mniejszości seksualnych.
Miesiąc Dumy jest hołdem dla Stonewall
Mafijny bar Stonewall Inn, żyjący głownie z szantażowania bogatszych klientów, był jedynym klubem, gdzie obsługiwano gejów, również wykluczonych, biednych i bezdomnych, o ile byli pełnoletni. Wszyscy przywykli do upokarzających nalotów policyjnych, aresztowań, rewizji, liczenia części garderoby. Do czasu.
28 czerwca 1969 r. po północy na zewnątrz klubu czekała już ochotnicza Straż Moralności Publicznej. Tajniacy weszli do środka, zebrali dowody, wezwali wsparcie i… nic nie poszło jak zwykle. Zatrzymani odmówili pokazania dokumentów i poddania się rewizji, pod barem ustawiła się kolejka, rosła złość. Nieliczne bójki przyciągnęły gapiów, działania policji rozjuszyły tłum, w końcu wybuchła przemoc.
Zaułki Greenwich Village nie sprzyjały mundurowym, za to partyzantce ulicznej - owszem. Zbierało się coraz więcej wkurzonych ludzi, rzucali kamieniami, cegłami, wybijali szyby. Zaczęły „gejowskie dzieci ulicy”, ale dołączyli wszyscy, którym nie było po drodze z glinami. Gniew był ogromny, zamieszki trwały pięć dni i zmieniły nie tylko stosunek zwykłych obywateli do gejów, także gejów do samych siebie.
Pride Month. W czerwcu 1969 Uran wszedł w znak Wagi
...a hasła „Gay is ok” oraz „Gay Power” do oficjalnego języka. Nie mogło być inaczej, Waga jest znakiem związków i małżeństwa, a Uran to rewolucja, inność i wolność. Kiedy do rewolty dołączyły twarze kontrkultury, Bob Dylan czy Allen Ginsberg, nic już nie było takie, jak przedtem. Ale wygranymi byli biedni, wykluczeni, a nie gejowskie elity, które na zamieszki kręciły nosem. Bo żeby rewolucja się udała, musi być masowa.