Facetaping - sposób na piękną twarz
Jaskrawe taśmy na ciele jeszcze do niedawna kojarzyły się wyłącznie z rehabilitacją zawodników sportowych. Bo tak zwany taping medyczny to przede wszystkim popularne narzędzie fizjoterapeutów, wykorzystywane przez nich w kuracjach wyczynowców, którzy borykają z kontuzjami mięśni.
Jednak od pewnego już czasu taping znalazł nowe zastosowanie. I dziś korzystają z niego także kosmetolodzy, którzy w ten sposób odejmują twarzom lat. A najlepsze, że wcale nie trzeba od razu zapisywać się do salonów odnowy biologicznej czy gabinetów medycyny estetycznej, żeby poddać się takiemu zabiegowi. Plastrować możemy się przed własnym lustrem samodzielnie. Wystarczy poznać kilka prostych zasad. I ich się trzymać. Bo jak w sporcie, tak w facetapingu – trening czyni mistrza.
Co to jest facetaping?
Powiedzenie „złość piękności szkodzi” nie wzięło się z powietrza. Człowiek rozdrażniony, zirytowany, zestresowany to człowiek spięty. I to spięcie odruchowo maluje się na twarzy, powodując nie tylko zmarszczki i bruzdy. Pod wpływem napięcia mięśniowego opadają powieki, policzki i zaciera się owal. Plastrowanie twarzy to nieinwazyjna, naturalna terapia kosmetyczna, której zadaniem jest rozluźnienie napiętych partii mięśni twarzy, a co za tym idzie: wymodelować jej linię, wygładzić zmarszczki, a także poprawić krążenie, a tym samym – dotlenić i rozświetlić skórę, bo plastrowanie działa też jak masaż limfatyczny.
Jak się plastrować?
Na początek możesz oczywiście iść do gabinetu do fachowca, który oceni twarz i powie, które obszary wymagają korekty. Pokaże też, jak to robić. Ale z powodzeniem możesz spróbować tej techniki, nie wychodząc z domu. Pomogą ci w tym instruktaże dostępne w internecie. Jeśli jednak nie masz dostępu do Internetu, skorzystaj z naszej ściągawki, która pokazuje, jak oklejać poszczególne partie twarzy. Warunek? Najlepiej kupić profesjonalne plastry w sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym lub w aptece. Jeśli nie czujesz się pewnie, możesz sięgnąć po najprostszy sposób, przyklejając gotową naklejkę na czole, tuż nad nosem, gdzie marszczą się brwi, powodując z upływem lat tak zwaną lwią zmarszczkę. Musisz tylko delikatnie rozprężyć palcami to miejsce, zanim nakleisz plaster. Wcześniej pamiętaj, aby twarz umyć, ponieważ skóra musi być czysta i odtłuszczona. Taśmy tapingowe można pozostawić na skórze nawet na całą noc.